Opalizujący makijaż sylwestrowy krok po kroku. Propozycja dla jasnej tęczówki: Glazel, Sleek, Vichy, Neicha.

Dziś ostatni już makijaż z serii sylwestrowych, tym razem jest to propozycja dla dziewczyn o jasnej tęczówce. Pomarańcz i opalizująca zieleń pięknie wydobędą kolor oczu zielonych, niebieskich i szarych. Zapraszam do podążania za makijażem krok po kroku. Zachęcam też do klikania w zakładkę "Make-Up", znajdziecie tam z pewnością coś dla siebie na tegorocznego Sylwestra.

Na całą powiekę ruchomą nakładam bazę pod makijaż Lily Lolo Prime Focus, przypudrowuję ją, a następnie tworzę w zewnętrznym kąciku lekko koci kształt za pomocą rudego cienia z Inglota 464. Czynność wykonuję za pomocą pędzla kulkowego Bdellium Tools 781.

Kolejnym krokiem jest pogłębienie załamania brązowym cieniem i u mnie jest to zwykły, matowy brąz z palety Glazel. Do tej czynności używam tego samego pędzelka z Bdellium Tools 781. 

Następnie aplikuję pomarańczowy cień z palety Sleek Paraguaya w wewnętrzny kącik zachodząc w głąb powieki i tak samo robię w zewnętrznym kąciku, zostawiając puste pole na samym środku powieki. Tym samym cieniem podkreślam też dolny zewnętrzny kącik oka. Do tego typu precyzyjnych czynności najlepiej sprawdza się mały pędzelek Hakuro H76. 

Teraz pora na gwiazdę dzisiejszego makijażu czyli zielony, połyskujący pyłek z Glazel. Niestety nie znam numeru. Nakładam go na sam środek powieki za pomocą pędzla do korektora Hakuro H60 i zaraz pod tęczówkę, łącząc z pomarańczem. Przyciemniam też brązem z palety Glazel zewnętrzny kącik dolnej powieki, łącząc z górą w ostry kształt.

Rysuję kreskę eyelinerem Pierre Rene Hi Tech, tuszuję rzęsy Maybelline Colossal i przyklejam sztuczne z Neicha 107. Na linię wodną nakładam też cielistą kreskę z Miyo Angel. I makijaż oka gotowy!

_______________________________________________________________________