Quantcast
Channel: HEDONISTKA
Viewing all articles
Browse latest Browse all 851

Makijaż Sleek Garden Of Eden krok po kroku: orzechowo-limonkowy.

$
0
0

Zainteresowanie paletą Sleek Garden Of Eden jest ogromne i nie ma się co dziwić, kolory są po prostu piękne. Ponad to cienie nie sypią się tak, jak większość Sleeków, a pigmentacja jest naprawdę przyzwoita. Wiele dziewczyn nie czuje się dobrze w konkretnie zielonym makijażu oka, więc dziś proponuję Wam coś bardziej "stonowanego" w brązach, z delikatnymi akcentami zieleni. Odcienie brązowe w tej palecie są równie urocze i to czyni Garden Of Eden produktem uniwersalnym - dla miłośniczek szaleństw z zielenią, jak i wielbicielek klasycznych brązów. Myślę, że każda z Was znajdzie tam swój odcień. Uwierzcie mi, że do zieleni da się przekonać, gdyż na powiece prezentuje się naprawdę wdzięcznie, szczególnie jej metaliczny, opalizujący ton. Pierwszy makijaż tą paletą możecie zobaczyć TUTAJ.



Pierwszym krok to przyciemnienie zewnętrznego kącika oka i dokładne roztarcie nałożonego brązu. Cień, jakiego użyłam na powyższym obrazku jest oznaczony numerem 1. To piękny, matowy i ciepły brąz, który nakładam pędzlem Zoeva 230 Pencil, a rozcieram na przemian Zoeva 221 Luxe Color Crease i 228 Crease.



Następnie na środkową część powieki ruchomej nakładam połyskujący brąz z różowymi tonami (numer 2) i łączę z obok nałożonym kolorem. Do tego kroku używam pędzla Zoeva 231 Petit Crease. Zdradzę Wam, że połyskujące kolory cieni dużo wybaczają i nawet nierówne czy niesymetryczne blendowanie czy samo nałożenie cienia nie będzie aż tak widoczne, jak w przypadku cieni matowych. 



Teraz w wewnętrznym kąciku oka nakładam małym pędzelkiem Zoeva 230 Pencil limonkową zieleń (nr 3), która jest całkowicie matowa.










Teraz pozostało uzupełnić dolną powiekę. W zewnętrzny kącik nałożyłam brąz (nr 1), pod tęczówkę powędrowała połyskująca zieleń (nr 4), a w sam wewnętrzny kącik nałożyłam złoto (nr 5). Do tego kroku również użyłam małego pędzla 230 Pencil od Zoeva. 



Na linię wodną nakładam czarną kredkę. Tuszuję rzęsy i doklejam sztuczne. I gotowe :-)


| TWARZ |
  • Podkład Oriflame Perfect Fusion Ivory  (recenzja)
  • Podkład Dr Irena Eris Matt Precio Ivory (recenzja)
  • Puder matujący Vichy Dermablend (recenzja)
  • Bronzer Miyo Sun Kissed 
  • Róż Astor SkinMatch  (recenzja)
| OCZY |
| USTA | 
  • Pomadka Lily Lolo Intense Crush
  • Błyszczyk Deni Carte brzoskwinia
| AKCESORIA|



_______________________________________________

Zapraszam na mój Facebook& Instagram




Viewing all articles
Browse latest Browse all 851